Cerkiew Symeonovska w Kamieńcu.
Niezależnie od tego, z której strony byś się zbliżał do Kamieńca, zawsze widoczne są dominujące sylwetki miasta: ceglastoczerwona wieża Kamieńca i wznosząca się cerkiew Simeonovskaya. Nasza cerkiew jest jedną z 300, które zostały zbudowane w całym Imperium Rosyjskim w pamięć 300-letniego panowania dynastii Romanovych.
Historia wszystkich kamienickich cerkwi jest opisana i zachowana dzięki staraniom samych kapłanów. W szczególności dzieła ojca Lwa Pajevskego zasługują na szacunek i szczególną uwagę, a mianowicie jego esej historyczny „Kamieniec litewski i jego starożytne świątynie” z wydania z 1896 r. W tym miasteczku było naprawdę wiele świątyń: Cerkiew Zwiastowania (XIII wiek), Cerkiew Zmartwychwstania Pańskiego (połowa XVI wieku), Cerkiew Bożego Narodzenia (koniec XVI wieku), Cerkiew Symeona (XVI wiek), Klasztor Zmartwychwstania Pańskiego (1637).
Pierwszy dokument wymieniający cerkiew Symeona pochodzi z 1562 r. Opisuje ziemię użytkowaną przez „Pasterza Symeonowskiego Ojca Andrzeja”. A po 200 latach (w 1759 r.) powstaje krótki opis świątyni: zrujnowana drewniana ruina, w której niebezpiecznie jest sprawować liturgię, ale z bogatym sprzętem. W 1769 r. Za pieniądze parafian zbudowano nową drewnianą cerkiew w tym samym miejscu.
W drugiej połowie XIX wieku świątynia została radykalnie przebudowana. Zachowały się nazwiska osób, które znacząco przyczyniły się do udoskonalenia świątyni: ikona Symeona Stolpnika została namalowana przez księcia Abamelika w 1855 r. podczas postoju wojska w Kamieńcu; majster Bogdanowicz w 1873 r. wykonał trójstopniowy ikonostas; dwie srebrne szaty ze złoceniami przedstawił chłop Pavel Ivaniukovich ze wsi Zhdanka.
Ale najciekawsze rzeczy zaczynają się za życia Proboszcza Cerkwi Symeonowskiej, ojca Lva Paevskego. W 1897 r. w Puszczy Białowieskiej rozpoczęli królewskie polowanie z udziałem Mikołaja II. Wcześniej, w sierpniu 1897 r., malarz cesarski Pankryshev wysłał do ojca Lva kopię obrazu Matki Bożej z prośbą o przekazanie go cesarzowi. Oprócz ikony O. Lev zabrał ze sobą wszystkie swoje dzieła z historii lokalnej, a także pisane zabytki znalezione w historii naszego regionu i udał się do Białowieży, do pałacu myśliwskiego. 3 września przekazał to wszystko kierownikowi z prośbą o przekazanie carowi w prezencie. Nie licząc na nic więcej, kapłan już miał wyjeżdżać, ale zaproponowano mu zostać. 4 września na polecenie ministra dworu cesarskiego dla Paevskego został przysłany bilet wejściowy do pałacu królewskiego i ogłoszono mu, że król wyznaczył audiencję na 5 września.
Podczas oczekiwania na wizytę, ojciec Lev poważnie przygotowywał się do rozmowy – napisał list opisujący swoje dary, krótką historię Kamieńca, jego starożytnych świątyń i małą prośbę:
„Ja, pokorny sługa Boży, dzięki łasce Bożej, przeniosłem się na próg tymczasowego miejsca zamieszkania rodziny królewskiej Boga, rozciągam się do nieba i do ciebie, autokratyczny niosący koronę, wołanie zbolałej duszy, inspirowane nieprzekupną patriotyczną zazdrością i bezinteresowną nieskończoną odnowioną lojalnością: a nasza 600-letnia staruszka skończy z carskim orłem i pozwoli biednym zobaczyć Kamieniec jeszcze raz, chociaż jest jedna kamienna świątynia – w zamian za dwie zrujnowane i z małym obszarem drewniane świątynie … ”
Na remont wieży kamienieckiej i budowę nowej murowanej świątynie ze skarbu przeznaczono 50 000 rubli w złocie. Natomiast do roboty z wieżą wzięli się szybko, wówczas budowa nowej cerkwi była opóźniona. Niespokojny ojciec Lew swoją wytrwałością i wyjazdami na własny koszt do Wilna i Grodna wymusił start robót: w 1902 r. opracowano plan i zatwierdzono kosztorys budowy, ale …
Budowę rozpoczęli dopiero w 1912 r. pod czujnym nadzorem nowego proboszcza, ojca Konstantina Taranovicha. Historia zachowała nazwiska dwóch budowniczych: Luka Jurkievich z Kamieńca i Ignatij Budkievich z Shishova. 14 września 1914 r. świątynia została poświęcona w imię św. Symeona Stolpnika.
W sierpniu 1915 r. w Kamieńcu się rozpoczęła pierwsza wojna światowa. Mieszkańcy wyjeżdżali jako uchodźcy i powracali na początku lat dwudziestych. Po długim spustoszeniu 5 maja 1924 r. Świątynia została ponownie poświęcona.
Świątynia nie uległa zniszczeniu podczas II wojny światowej. Ale pojawienie się na naszej ziemi bolszewików nie wróżyło dobrze. Koszmar zaczął się na początku lat sześćdziesiątych. W rejonie kamienieckim aktywnie zamykali i niszczyli cerkwi i kościoły. Cerkiew Symeonovska w tym czasie stała się schroniskiem dla majątku cerkwi, a natomiast władze cisnęli aby też ją zamknąć. Ten cały nacisk został wygrał dzięki silę i zaradności o. Aleksieja Potoki, który pełnił posługę kaplanską od 1962 do 1990 roku.
Najważniejszym skarbem świątyni jest ikonostas. Ale o tym porozmawiamy na … cmentarzu.
Понравилось? Поделись!